Jesienią, gdy plony zebrane, po Dziękczynieniu za nasze pożywienie, warto skierować się ku sprawom duchowym. Bo nie jesteśmy bynajmniej ciałem o określonej w dowodzie osobistym tożsamości. Jesteśmy Istotami duchowymi. Ci i Te, którzy już ciała opuścili godni są wspominania a ich pamięć naszej, Żywych i Wolnych, uszanowania...

Akurat w naszej Eko-osadzie Brzozówka nie tylko słuchamy słowiańskiej i etnicznej muzyki, tańczymy w korowodzie, palimy sobótkowe ognie, ale też modlimy się za naszych Przodków. I tych, których nawet imion nie znamy.

Pozwólcie, że Wam, Kochani wyjawię, że odkąd odkryliśmy w lesie u południowej granicy Eko-osady Brzozówka miejsce mocy, to tam nie tylko pozwalamy się ekumenicznie modlić i medytować, ale też z wielkim szacunkiem czcimy pamięć Zmarłych: Pierwszym, za którego tam się modliliśmy był śp. Mirko Fernandez Sanchez, wybitny muzyk i uzdrowiciel, urodzony w Peru, zmarły w Łodzi w 2018 roku. Następnie gdy zmarła moja Kochana Mama, to czekając na pogrzeb i ok. miesiąc później czuwałem i paliłem znicze, by ją odprowadzić w Zaświaty. Po jakimś czasie nasza Przyjaciółka też tam odprowadzała duszę swego ukochanego Męża.

Ale zawsze, gdy tam przychodzę wieczorem to kłaniam się na wszystkie cztery strony świata i mówię tak:

Wielki szacunek Wam, niezliczeni Siostry i Bracia, na przestrzeni tysiącleci, którzy tu uprawialiście rolę jako osadnicy w puszczy, kmiecie, włościanie, szlachta. Którzy tuście się trudzili dla chleba i chwały Waszych Rodów. I dawaliście swe energię temu skrawkowi Ziemi. I kłaniam się Wam drodzy żołnierze, Waszym duszom, którzy tu bezsensownie umieraliście młodo w latach obu wojen światowych. Sława Wam i wielki szacun Wam ode mnie i mych bliskich!

I zapalając znicz, staram się za każdym razem te słowa wypowiedzieć też po rosyjsku i po niemiecku.

Wielu naszych Miłych Gości polubiło ten Kamienny Krąg, który wraz z Witkiem Krawczykiem zbudowałem jesienią 2016 roku. Możecie Kochani korzystać z jego dobrych wibracji i tego zacisza wśród starych sosen i młodych dębków.

I tam spotkamy się na ekumenicznym obrzędzie dla oddania czci Zmarłym, słowem, dyskretną muzyką (na tym Kręgu nie zachowujemy się głośno) i ognikami pamięci. Zapraszamy Ludzi wierzących, bez względu na religię jaką wyznają. Bo w zaświatach nie ma religii. Jest Bóg i Absolut.

Nasz obrzęd, nawiązujący do słowiańskich "Dziadów" rozpoczynamy w sobotę około godziny 13. Wstęp historyczny wygłoszę ja, zaś gawędy o słowiańskiej duchowości wygłosi Jaropełk Laskowski i on też poprowadzi obrzęd na naszym Kręgu Kamiennym.

Sława!

Zasadźca Eko-osady Brzozówka - Paweł A. Fijałkowski, syn Wiesława i Wandy

                                              

 

I