Człowiek w polu promieniowania mikrofalowego na poziomie wywołującym efekt termiczny (na przykład pracujący tuż przy mikrofalówce) może stracić zdrowie. Jednak ministrowie RP - czyli nasi słudzy, przekonują nas, jest ono dla nas całkowicie bezpieczne. A tak nie jest.
Od połowy 2018 roku zauważyliśmy symptomy nielegalnego lobbingu koncernów dostarczających sprzęt do transmisji mikrofal 5G oraz telekomów wśród urzędników Ministerstwa Cyfryzacji, a zwłaszcza ministra Marka Zagórskiego i wiceminister Wandy Buk.
Ludzie ci, nie tylko urządzili parodię "konsultacji społecznych" w ciągu 20 dni w grudniu 2018, przez pół roku nie opublikowali nakazującego ostrożność wobec 5G raportu autorstwa prof. Alicji Bortkiewicz z Instytutu Medycyny Pracy ale posunęli się do wysłania do Zarządów 2479 polskich gmin kłamliwego prospektu reklamowego dla samowoli telekomów w instalowaniu tysięcy anten mikrofalowych (w miastach co 100 do 150 m), bez zezwoleń budowlanych, bez nadzoru Ministra Środowiska i przy 100-krotnym podniesieniu dozwolonej emisji pola elektromagnetycznego. Nazwali to "Białą Księgą". To, że nasi słudzy okłamują samorządy i pośrednio ogół obywateli, przeczytać można w rzetelnym raporcie Instytutu Spraw Obywatelskich: https://inspro.org.pl/megaustawa-5g-ekspertyza-instytutu-spraw-obywatelskich/
Mino polemik ze strony naukowców i protestów zaniepokojonych mieszkańców stref zagrożenia (zwłaszcza z Krakowa) a także ruchu protestu "Polska Wolna od 5G", lobbyści przeforsowali "megaustawę" promującą 5G: Sejm głosami partii rządzącej i większości opozycji uchwalił "megaustawę" z drobnymi poprawkami Senatu. Wątpliwości miało zaledwie kilku posłów. Reszta, czyli nasi fałszywi przedstawiciele w gmachu przy ul. Wielskiej, zapewne nie raczyli zapoznać się z ostrzegawczym raportem Najwyższej Izby Kontroli z maja 2019 o zagrożeniach jakie niesie zatruwanie atmosfery (przestrzeni wolności Polek i Polaków) smogiem elektromagnetycznym z 40 000 anten telekomów: https://www.youtube.com/watch?v=FLn5c783Ia4
6 września 2019 akt ten podpisał Prezydent. Przypominam, że delegacja Koalicji "Polska Wolna od 5G" podczas wysłuchania w Pałacu Prezydenckim uświadomiła kierownictwu Kancelarii, jakie niebezpieczeństwa niesie takie prawo, tak więc Andrzej Duda wiedział, jaki lobbing akceptuje swoim podpisem. http://stop5g.com.pl/24-07-2019-koalicja-w-palacu-prezydenckim/
Posłowie mijającej kadencji jeszcze raz pokazali, że głosują bezrefleksyjnie, pod dyktando partyjnych szefów. Następny Sejm powinien szybko "megaustawę" anulować i wprowadzić moratorium na wszelkie instalacje 5G w Polsce oraz przywrócić dopuszczalny poziom pól elektromagnetycznych 0,1 W na mkw.
Czy Ministrowie-lobbyści oraz Posłanki i Posłowie żyją w bunkrach, poza zasięgiem mikrofal? Nie, są tak samo jak pozostałe Polki i Polacy narażeni na opresję z anten telekomów. Ktoś może uważać, że po mnie choćby potop! Ale gdzie bliźni, w tym dzieci, których kształtujący się układ nerwowy jest szczególnie narażony na skutki przebywania w polach rażenia? Przeraża cynizm jednych i niewiedza drugich...
Jaka jest choroba mikrofalowa? Początkowo liczne osoby cierpiące swoiste bóle, lęki i wyczerpanie myślały, że są ofiarami "mind control" ze strony tajnych służb. Ale coraz więcej cierpiących znalazło przyczyny nie w tajemniczej broni, lecz we wszechobecnych urządzeniach emitujących mikrofale, takich jak trzymane godzinami przy głowie smartfony, routery Wi-Fi, anteny telekomów i układy elektroniczne różnych "inteligentnych rzeczy". Najczęściej są to: problemy ze snem, zaburzenia funkcji poznawczych i problemy związane ze słuchem, najczęściej szumy. Skutki choroby mikrofalowej mogą być jednak znacznie poważniejsze. Na przykład, wielu chorych ludzi uskarża się na uczucie jakby zaciśnięto im opaskę na głowie.
Jeśli mikrofale naprawdę są fatalne dla zdrowia, to dlaczego chorują tylko niektórzy z przebywających w ich polach rażenia? Dlatego że jeżeli osoba jest w stresie, to układ odpornościowy jest osłabiony, więc jest bardziej podatny na choroby. Długie przebywanie w polu promieniowania elektromagnetycznego może oznaczać stres oksydacyjny i uszkodzenia mitochondriów. Jeżeli zajdzie splot trzech czynników: mamy nieszczęście przebywać w polu rażenia długo, siła promieniowania zbyt wysoka i nasza odporność jest osłabiona, to możemy zachorować.
Społeczna kampania przeciw 5G w Polsce, którą współtworzyli mieszkańcy Eko-Brzozówki, to nie tylko protesty przeciw nielegalnym lobbystom na najwyższym szczeblu. Chcemy zwrócić uwagę na przesyt konsumpcyjny, z którego korzystają koncerny oraz zaproponować sposoby indywidualnej ochrony przed mikrofalami w miejscu naszego zamieszkania i pracy.
Zapraszamy do współpracy!
Paweł A. Fijałkowski - Komisja Sterująca koalicji "Polska Wolna od 5G"
