Na zaproszenie naszej Fundacji odwiedził Eko-osadę Brzozówka Augustin Mahua, nasz przyjaciel z ludu Shipibo, który należy do starszyzny plemiennej swojej społeczności w peruwiańskiej części Amazonii.

Para naszych przyjaciół, wielkich poszukiwaczy w czasie i przestrzeni,  odwiedziła go rok temu w jego rodzinnej wsi w prowincji Iquitos. Wówczas onaya Augustin zgodził się odwiedzić daleką Polonię. Zastanówmy się: Coś w tym jest, że wielu mistrzów z odległych w kilometrach kultur ceni sobie nasz Kraj i istnieje synergia miedzy naszymi poszukującymi a tamtymi mistrzami....

Augustin ma tradycyjny tytuł Onaya, czyli mistrz-uzdrowiciel oraz badacz roślin leczniczych i nauczycielskich. Jest wnukiem słynnego Chononity i synem Benjamina, pochodzi ze słynnego rodu Mahua o najwyższym poziomie mistrzostwa zwanego Moraya, Obudzony Mistrz, nieśmiertelny nauczyciel, z wysokim stopniem mądrości i mocy. Jest on potężnym curandero i uzdrowił w swoim życiu wielu ludzi, również przybywających z bardzo daleka szukając u niego pomocy.

Całe życie uczy się medycyny roślinnej, poznał i uzyskał wiedzę od wielu roślin, wśród nich także legendarnego drzewa Noia Rao (Noyarau, Latające drzewo). Od swoich rodziców i dziadków otrzymał dziedzictwo umiejętności komunikacyjnych z Duchami Roślin Nauczycielskich oraz tradycyjnych leczących icaros Shipibo (pieśni medyczne). Stworzył wiele własnych potężnych Icaros i teraz przekazuje wiedzę przodków swojemu synowi, który stał się również potężnym uzdrowicielem i nadal rozwija umiejętności rodzinne.

Elementem wyróżniającym pracę w tradycji Shipibo są charakterystyczne icaros - pieśni uzdrawiające wykonywane w połączeniu z duchami medycyn bez użycia instrumentów.

Odpowiednia modulacja głosu oraz odpowiedni rytm powoduje efekt podobny do rezonansu w momencie kiedy słuchacz wsłucha się i dostroi się do częstotliwości pieśni.

Wśród niezliczonej ilości roślin, których maestro Augustin używa do oczyszczania i uzdrawiania jest Mapacho - tytoń rosnący dziko w selvie (dżungli). Jest to mocna terapia oczyszczająca (Medicina Mariri) usuwająca schorzenia na poziomie energetycznym i fizycznym.

Podczas pobytu w Eko-Brzozówce nasz przyjaciel podzielił się swoją ogromną wiedzą i umiejętnościami oraz z wdzięcznością i uznaniem sprawdził jakie korzyści oferują rośliny występujące na polskich polach i lasach.
Tak oto spotkały się pradawne tradycje: słowiańska i amazońska, bo w obu chodzi o zdrowie fizyczne, mentalne i duchowe Człowieka.

Augustin, dziękujemy Ci za tę wizytę i do zobaczenia!

https://www.facebook.com/agustin.mahua.7