Projekt ten jest wynikiem indywidualnych przemyśleń i społecznych doświadczeń osób z Zarządu i Rady Fundacji Eko-osada Brzozówka.

Tak, więc ustawiliśmy się w szeregu strażników wartości odwiecznych, które w epoce postindustrialnej okazały się najważniejszymi dla wolności Człowieka. Naszym zdaniem, minął już czas spektakularnych akcji protestacyjnych typu blokad dróg i należy spokojnie, ale z determinacją bronić przestrzeni naszej wolności: trzech żywiołów: Ziemi, jej atmosfery i wód oraz psychosfery (mentalności kształtowanej przez przekonania i media). Bardzo ważnym zadaniem jest obrona ludzi przed formami kontroli umysłu poprzez urządzanie elektroniczne i lawinowego zwiększania emisji mikrofal, co już rozpoczęli promotorzy sieci 5G.

Sprzeciwiamy się antyhumanistycznemu „internetowi rzeczy”. Chcemy popierać czynem nasze apele do współobywateli i żądania wobec władz i korporacji. Dlatego w naszej Osadzie wszystkimi siłami budujemy społeczne centrum dobrych praktyk i debat pod nazwą EKO-STRAŻNICA.

W naszym programie kampanii społecznych jest popularyzacji BUDOWNICTWA NATURALNEGO, co wpisuje się w „zrównoważone korzystanie z zasobów naturalnych”. Budownictwo naturalne oraz permakultura są wspaniałymi przykładami umiarkowanego korzystania z darów przyrody, bez jej degradacji. W tym staramy się przypomnieć, że ochrona środowiska nie jest pojęciem abstrakcyjnym, ponieważ zasoby naturalne, z którymi, są dostępne w każdej polskiej wsi czy miasteczku i można z nich korzystać na swojej posesji bez przepłacania.

Tych dobrych praktyk można uczyć się w centrum Eko-Brzozówki. Tu spotykaliśmy się na kilka debat w ważnych sprawach społecznych i stąd wychodziły nasze petycje i protesty. Centrum to teren 0,9 ha, podarowany przez Pawła A. Fijałkowskiego na wieczne czasy na cele społeczne, zarządzany przez Fundację Eko-osada Brzozówka. Wspólnymi siłami wybudowaliśmy tam eksperymentalną Kopułę (35 m²), wykonaną z drewna, gliny i słomy. Wokół tego obiektu realizujemy naszą misję. Ale aby realizować kampanie społeczne o zasięgu krajowym, potrzebny jest większy obiekt, o powierzchni, co najmniej 35 m2, dostosowany do roboczych spotkań przez cały rok, zaopatrzony w media.
Od 2016 roku uczymy kreatywnego podejścia do rozwiązywania własnych potrzeb życiowych, gdyż zrywamy ze schematem „konsumenta”, który za wszystko słono płaci, a w zamian otrzymuje materiał standardowy, który mu nie odpowiada a często jest wręcz szkodliwy i tym samy ma wartość ujemną! Przykłady takiej trucizny podawanej ludziom z uśmiechem przez handlarzy to żywność zawierająca organizmy GMO oraz telekomunikacja oparta o mikrofale 5G.

W tych sprawach, wraz z przyjaciółmi (w tym Eko-centrum Jadwigi Łopaty w Stryszowie, Stowarzyszeniem Prawo do Życia, Telewizją NTV oraz środowiskami ekologicznymi) budzimy świadomość obywatelską. Proponujemy patrzenie władzom lokalnym i państwowym na ręce i kontrolowanie ich a w razie potrzeby – odwoływania! Bierność uległego konsumenta sprzyja tylko cynicznym graczom, zaś własny udział w debacie o zatrzymaniu pseudo-postępu i przedstawienie ekologicznej alternatywy daje nam szansę na względnie normalne życie w XXI wieku, bez klęsk elementarnych, zatruwania i kontroli umysłów. Jesteśmy też za tworzeniem alternatywnych małych społeczności, które funkcjonują w większej łączności z Przyrodą, przy rezygnacji z niektórych „udogodnień” oferowanych komercyjnie. Takich jak nasza Osada, Ogrody Permakultury w Podlodówku, Osadnicy z Opolnicy czy Osady Rodowe.
Aby zbudować EKO-STRAŻNICĘ, opracowaliśmy uproszczony projekt budynku z drewna, gliny i kostek słomy (konopnej lub pszenżytniej). Pierwszy etap prac budowlanych został wykonany: teren jest uzbrojony w prąd i wodę i postawiliśmy fundament. Wszystko pracą społeczną i za pieniądze Fundatora.

W lutym 2019 złożyliśmy wniosek o dotację na wybudowanie i wyposażenie EKO-STRAŻNICY do Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich działającego w ramach Narodowego Instytutu Wolności nadzorowanego przez wicepremiera Piotra Glińskiego.

Jest znamiennym, że po pół roku rozpatrywania odmówiono nam poparcia. Zapewne zaważył na tym udział działaczy naszej Fundacji w kampanii społecznego sprzeciwu wobec promowanego przez Ministerstwo Cyfryzacji, a zwłaszcza ministrów-lobbystów telekomów Marka Zagórskiego i Wandy Buk oraz nasze demaskowanie zagrożeń ze strony „internetu rzeczy” i surową krytykę uchwalonej przez Sejm 30 sierpnia 2019, wbrew ekspertyzom naukowym, „megaustawie 5G” umożliwiającej telekomom swobodę budowania w naszych miastach, co 100-150 m, małych anten emitujących mikrofale szkodliwe dla naszego zdrowia. http://stop5g.com.pl/.

Co według Was oznacza WOLNOŚĆ? I gdzie ta Wasza troska o SPRAWIEDLIWOŚĆ, Panowie i Panie ministrowie? Frazes i propaganda! A niektórzy z Was kiedyś byli aktywistami ekologicznymi, jak Piotr Gliński.