Zimowe Słońcastanie, drgnęło i od 25 grudnia zaczął się powrót naszej północnej półkuli pod promienie Słońca a w naszej Brzozówce zakończyły się Gody 2017 roku. Goście i nowi Osadnicy odjechali na leża zimowe do miast. Polana w piecu pogasły.
Dziś sam obchodząc teren Eko-osady, pozdrawiałem stuletnie sosny i młode dęby oraz tysiące sosenek w młodnikach:
O Brzozówko! Ziemio tajemna, ty tak czynsz, że Człowiek się zmienia! Oby na dobre, oby na dobre! Jesteśmy jedno, jesteśmy jedno…
To radosny obchód, gdyż oczyma widzę na trzech działkach budowy domów z materiałów naturalnych, zaś okiem wyobraźni wiedzę jak Karolina z Andrzejem i dwoma synkami zasiadają w pobliżu pieca w izbie swego obszernego domu, zaś Jacek, Ela i Adam krzątają się w tym przyszłym czasie wokół swoich przemyślnych domków, wiedzę jak razem obchodzimy korowodem Osadę w Gody za rok . I będzie nas wówczas więcej, gdyż następni, nowi Osadnicy zbierają siły i środki aby tu zamieszkać. Przybywajcie!
Medytuję w słowiańskim Kręgu Kamiennym, po tym dotykam glinianych ścian Kopuły. Siadam na ławeczce Amfiteatru i wiedzę wydarzenia artystyczne i społeczne jakie od Wiosny będą tutaj się działy przez cały rok 2018: Koncert muzyki Inków, wieczór bluesa, przyśpiewki ludowe, festiwale rękodzieła i zielarstwa, konopne żniwa, warsztaty rozwoju duchowego, warsztaty bębniarskie, wizyta curandero z Peru oraz zaprzyjaźnionej organizacji z Białorusi, rewizyty ludzi z innych eko-osad, wernisaż wybitnego artysty plastyka w Kopule, prezentacje wynalazków OZE, wiosenne i letnie kursy „Zielone Pojęcie – Wiejska Akademia”
Ale wracajmy do tu i teraz: Nasza Osada to nie tylko świetna idea i marzenia założycieli przemienione moją wolą w rzeczywistość na 9 hektarach w tej naszej polskiej wsi. Tego by nie było, gdyby nie dobre wibracje kręgu Przyjaciół tego miejsca! Przeto kłaniam się Wam, Piękne Kobiety i Dzielni Mężczyźni, którzyście mnie zainspirowali do tworzenia Eko-osady, którzyście postanowili tu zamieszkać albo wspierać mnie i kadrę naszej brzozówkowej Fundacji dobrym słowem, śmiałymi projektami, dobrą energią oraz darami materialnymi.
Z tej wsi kieruję do Was starosłowiański BŁAGODAR!

W ważnym, a może nawet przełomowym, roku 2018 pamiętajmy, że zaistnienie DOBRA w realności, wymaga ZGODYkobiecej i męskiej energii. Nawet najpiękniejsze, ale osobne, marzenia jej i jego będą li-tylko miłym bajaniem, jeżeli nie okażą oni sobie nawzajem podziwu, szacunku, solidarności i miłości. Ale też często: miłości ulotnej ale następnie szacunku na zawsze!

Takim uczuciom – sława!
           Paweł A. Fijałkowski                                                                                                                                                          25 grudnia 2017